Skip links

Cipuszki i ich ciuszki

Ile razy w życiu próbowałam zaciągnąć koleżankę na fotel. I jakkolwiek to nie brzmi, chodzi mi o sytuację, w której ona nie miała zrobionej cytologii lub usg od miliona lat. 

W jednej chwili uznawałam, że skoro siedzimy w szpitalu i jestem ja – lekarz i ona ze swoją nieprzebadaną macicą, co stoi nam na przeszkodzie? “Nie, nie, nie jestem przygotowana tam na dole”, “nie dzisiaj nie, dawno się nie depilowałam” – to są odpowiedzi które stale słyszę. Krótka dyskusja, brak zmiany decyzji. Ok, rozumiem – na siłę nie będę niczego forsować. Ale w mojej głowie zawsze pojawia się pytanie “whyyyyy?!” Naprawdę, my lekarze nie przykładamy uwagi na to jak wygląda Wasza cipka w aspekcie oceny piękna i innych aspektów estetycznych, bo to sprawa subiektywna i nie to jest naszym celem. Skąd w kobietach taki krytycyzm jeśli chodzi o sfery intymne?

Zarówno dla lekarzy jak i dla samych kobiet najważniejsza jest higiena. 

Każdy ma swoje standardy i triki, ale jedno jest ważne – ma być czysto;) Osobiście polecam delikatne płyny do higieny intymnej. Bez zapachu, koloru i z jak najmniejszą ilością składników. “Przewinieniem” wielu kobiet jest przewlekłe stosowanie płynów do higieny intymnej przeznaczonych do mycia w czasie infekcji. Zawierają one dodatkowe składniki wyjaławiającą naszą pochwę. A wiecie już, jak bakterie w pochwie i równowaga w ich składzie są ważne. Jeśli nie pamiętacie zapraszam do posta o infekcjach. (przejdź do wpisu)

Niektóre z kobiet używają tzw. szarego mydła do higieny intymnej i nie wyobrażają sobie użycia innego środka. 

Może ono działać wysuszająco i ściągająco. Ale o ile nie mają takich dolegliwości, trudno sprzeciwić się tej metodzie higieny. A co z grupą kobiet, które używają wyłącznie wody do higieny intymnej? Osobiście sobie tego nie wyobrażam w moim wydaniu, ale to pewnie kwestia przyzwyczajeń i nawyków. Nie mają nawracających infekcji dróg płciowych? Widocznie robią to dobrze – bo nie chodzi tylko o przepłukanie wodą krocza, ale o mechaniczne działanie strumienia wody, które można bardzo dobrze wykorzystać. 

Pamiętajcie, że wskazane jest posiadanie oddzielnego ręcznika do osuszania Waszych cipek. 

Słabo wytrzeć sobie stopy, a później krocze. Bardzo ważne jest jego częsta wymiana, bo umówmy się, że jest to okolica dość bogata w bakterie. Wilgotny ręcznik to doskonały plac zabaw dla bakterii. Dla dziewczyn z nawracającymi infekcjami polecane są ręczniki jednorazowe, które całkowicie usuwają problem rozwoju bakterii na materiale. 

Irygacje pochwy… 

O ile w przypadku braku infekcji nie mają racji istnienia, o tyle w przypadku infekcji sprawa jest kontrowersyjna, ale zaraz wytłumaczę o co chodzi. Tak jak wspominałam wiele razy bakterie w pochwie to przede wszystkim nasi przyjaciele. Tak naprawdę niewielki wycinek rzeczywistości jest związany z infekcjami i złymi sytuacjami z nimi związanymi. W momencie zastosowania irygacji wypłukujemy całą wydzielinę pochwową – razem z naszą florą bakteryjną, która przecież chroni środowisko pochwy. Nie ma czegoś takiego jak “profilaktyczne” irygacje w celu “porządnego mycia pochwy”. Po prostu nie! 

W przypadku infekcji też nie polecam tego jako standardowe postępowanie.  

Wolę zadziałać trochę delikatniej. Muszę Wam powiedzieć, że można policzyć na palcach u jednej ręki sytuacje, w których zaleciłam pacjentce wykonanie irygacji. Było to związane z bardzo silnymi dolegliwościami: swędzeniem, pieczeniem, obfitą wydzieliną i niepowodzeniem leczenia pierwszej linii. Zastosowanie irygacji zadziałało nie tylko na drobnoustrój, ale także dało od razu ustąpienie dolegliwości pacjentki. Jednak po takim leczeniu pamiętamy, że musimy popracować nad odzyskaniem tych dobrych bakterii i terapii probiotykowej. Podsumowując, nie jestem zwolenniczką irygacji, ale są wyjątkowe sytuacje, w których możemy je zastosować. Pamiętajcie, że higiena jest jak najbardziej wskazana, ale nadmierna może zrobić więcej złego niż dobrego właśnie przez pozbycie się fizjologicznej flory bakteryjnej. Gdy jej zabraknie dopiero zaczyna się koszmar – nasza pochwa kolonizowana jest przez inne bakterie, które powodują niekończące się infekcje… 

Cipka wymyta, cipka szczęśliwa. A co z jej fryzurą? 

Przede wszystkim to Ty masz się czuć dobrze. Uwielbiasz burzę swoich włosów? Zostaw je w spokoju, przestrzegaj higieny i będzie dobrze. Wolisz krótką fryzurę? Super! A może w ogóle nie lubisz mieć tam włosów? Też Cię rozumiem! Przede wszystkim TY masz się czuć dobrze. Jedyne, na co patrzę i boli mnie serduszko to podrażniona maszynką skóra. Jeśli chcesz jej używać, rób to delikatnie i koniecznie z nawilżającą pianką lub żelem. Wydaje mi się, że depilacja daje lepsze efekty i jest o dziwo delikatniejsza dla skóry. Istnieje wiele teorii – “najlepiej zostawić włoski na wargach sromowych, bo to naturalna bariera dla bakterii i zanieczyszczeń”, “pozostawiony paseczek na wzgórku także zatrzymuje bakterie”. Choć słyszałam, że “paseczek brazylijski powoduje odstawanie majtek i lepsze “wietrzenie””;)). Teorii jest wiele, prawda dla mnie jest jedna – każda z nas lubi coś innego i wszystko jest dla ludzi. Najważniejsze, żeby jednocześnie czuć się komfortowo i przestrzegać zasad higieny. 

Pomimo wszystko wrastają Ci włoski? 

Stosuj raz w tygodniu delikatny peeling, ale wyłącznie na wzgórek łonowy. Dodatkowo istnieją specjalne rollery np z witaminą C, które można stosować dokładnie na miejsce, w którym włosek nam wrasta. Skóra się łuszczy, włosek wychodzi. Pewną opcją jest także rękawica o chropowatej powierzchni, którą używamy wyłącznie na wzgórku łonowym. Ale nie jestem raczej jej zwolenniczką ze względu na bakterie, które mogą się na niej bytować. 

Umyta, uczesana idziemy dalej – w co się ubrać? 

Oczywiście najlepszą opcją jest zawsze bawełna. Naturalna, nieuciskająca. Daje cipce oddychać i jest wygodna. Ale jaki krój? Przede wszystkim wygodny. Nie każda z nas czuje się dobrze w klasycznych majtkach. Bokserki? Super, byle nie ze sztucznych materiałów, obciskające, bo wtedy można naprawdę skisnąć! Stringi? I tu kolejny raz budzą się sprzeczne emocje. Bo z jednej strony dostęp świeżego powietrza, swoboda ruchów i w ogóle szał. A z drugiej strony materiał wchodzący między nasze pośladki i obcierający je. Jeśli stringi czy brazyliany to z delikatnych materiałów, cieniutkie, nie narzucające się;) I błagam! Nie ze sztucznymi siateczkami czy koronkami. Oczywiście, miej taką bieliznę w szufladzie. Przyda się do gry wstępnej po to, żeby za chwilę ją z siebie zrzucić. Gdy idziesz na cały dzień na uczelnie czy do pracy zadbaj o swój komfort. 

Kolejnym dodatkiem, który uwielbiacie są wkładki higieniczne. 

I jak sama nazwa wskazuje są super, bo pomagają nam utrzymać higienę. Ale wszystko z umiarem. Oczywiście w wyborze kierujemy się jak zwykle – bez zapachu, bez koloru i w ogóle najlepiej jak najcieńsze i wyłącznie z naturalnej bawełny. Uwierzcie mi, że zapachu stokrotek z majtek nikt nie poczuje, a możecie nabawić się porządnego uczulenia. Omijajcie szerokim łukiem plastikowe, grube wkładki, bo co z tego, że założycie bawełniane majtki, skoro zamknięcie dopływ powietrza wkładką. Sprawa jest jasna, gdy używacie wkładek pod koniec miesiączki. Ja rozumiem także, że czasami wydzieliny pochwowej jest raz mniej, raz więcej i u niektórych kobiet potrafi przemoczyć majtki. Ale pamiętajcie, że używając wkładek wzmagacie także produkcję wydzieliny. Poruszacie się, wargi sromowe ocierają się o tą wkładkę i dostają sygnał, żeby produkować więcej śluzu.  

To chyba tyle. Cipka może iść na bal. 

Pamiętajcie, że podstawowa higiena w połączeniu z komfortem to przepis na idealne życie Waszej cipki. Dodatkowym tematem jest higiena i środki używane w trakcie miesiączki, ale myślę, że one zasługują na oddzielny wpis. A Wy? Jak na co dzień dbacie o Wasze cipki?

Tagi:

Zostaw komentarz

  1. Myje i to chyba tyle. Czasem (raz na miesiąc) ogóle od spodu na wargach i między pośladkami. Na wzgórku zostawiam burze włosków 😀
    Podpasek ani tamponów ani wkładek nie urzywam wcale.

  2. Jak dbać o swoją cipuszkę — Wróżka Cipuszka - blog
    Permalink
  3. Q&A część 9 — Wróżka Cipuszka - blog
    Permalink
  4. Cipka na wakacjach - Yonify
    Permalink
  5. Suchość pochwy - Yonify
    Permalink
🍪 Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.🍪