Skip links

Choroby dermatologiczne okolic intymnych

Do napisania dzisiejszego wpisu natchnęła mnie moja pacjentka – w sumie to nic nowego, wiele z kobiet które spotykam poruszają jakąś strunę w moim wnętrzu. 

Albo powstaje post, albo mam jakieś swoje osobiste przemyślenia. Nie lubiłam kiedyś pracować w poradni. Wiecie, blok operacyjny – to jest życie! I o ile pozostał moją największą zawodową miłością, o tyle nauczyłam się czerpać z wizyt w cztery oczy z kobietami i ich problemami. 

Dla tej około pięćdziesięcioletniej pacjentki, nazwijmy ją Pani Ewy byłam kolejnym ginekologiem, do którego trafiła

Zmiany na wargach sromowych mniejszych wyglądały jak otarcia, dlatego do teraz była leczona nazwijmy to miejscowo, anty – podrażnieniowo. Dla niej wiązało się to z brakiem współżycia z partnerem. Ta małe ranki po prostu niszczyły jej życie intymne. Nauczona niepowodzeniami poprzedniego leczenia pobrałam posiew, leczyłyśmy się zgodnie z antybiogramem i gdy już wydawało się, że jesteśmy na dobrej drodze do wyleczenia…. wszystko wróciło do punktu wyjścia. Ok, spróbujemy drugiego antybiotyku doustnego. Kompletny brak reakcji. 

Odwlekałam tą decyzję jak mogłam, ale w końcu musiałyśmy pobrać wycinki do badania histopatologicznego, żeby wiedzieć co się dzieje w komórkach jej warg sromowych. 

Odwlekałam, bo na samą myśl o cięciu warg sromowych mniejszych i ich szyciu boli między nogami. Ale mus to mus. I czekamy teraz na wynik. Pani Ewa przypomniała mi o chorobach dermatologicznych okolic intymnych. Dlatego dzisiaj postanowiłam napisać właśnie o tym. 

Dobrze, coś nie tak jest z Twoją skórą okolicy wzgórka łonowego czy sromu. Idziesz do ginekologa i zaczyna przeprowadzać wywiad. Jakich informacji będzie od Ciebie potrzebował? Przygotuj się i odpowiedz na kilka pytań:

  • Czy zmiany występują w innych miejscach na Twoim ciele?
  • Czy cierpisz na zaburzenia odporności?
  • Palisz papierosy?
  • Czy wynik Twojej ostatniej aktualnej cytologii jest prawidłowy?
  • Czy w rodzinie występowały choroby autoimmunologiczne?
  • Czy miałaś kiedykolwiek wykonywane testy alergiczne?
  • Jak wygląda Twoja higiena okolic intymnych?
  • Czy ostatnio zmieniałaś proszek / płyn do prania?
  • Jakie leki ostatnio zażywałaś?
  • Czy występuje u Ciebie nietrzymanie moczu lub kału? (działanie drażniące)
  • czy stwierdzono u Ciebie atopię lub alergię?
  • Czy chorujesz na cukrzycę?

Najpowszechniej występuje kontaktowe zapalenie skóry, które może mieć podłoże alergiczne jak i niealergiczne. 

Jakiś czynnik zewnętrzny znacznie podrażni Twoje okolice intymne – zbyt silny detergent, niewłaściwy płyn do higieny intymnej. Uszkadzają się komórki powierzchownych warstw skóry i wydzielają wiele substancji prozapalnych. Czerwone, swędzi, piecze – masakra! Na szczęście w takich przypadkach wystarczy narażenie na działanie czynnika drażniącego i problem znika po kilku dniach. Dbaj o siebie i nie przeprowadzaj eksperymentów na swojej cipce!

Kolejną częstą chorobą jest kandydoza sromu.

Może powstać niezależnie albo wraz z dobrze Wam znaną kandydozą pochwy (pisałam o niej w tym wpisie). Jej występowanie związane jest z długotrwałą antybiotykoterapią, cukrzycą i otyłością. Objawia się podrażnieniem i bólem. Najczęściej pojawia się delikatne zaczerwienienie, ale w zaawansowanych stadiach możliwe są białe, grudkowe wykwity. Tak, tak – podobne do tych grudek, które spotykamy przy grzybiczych zapaleniach pochwy. Leczymy jak wszystkie grzybki – lekami przeciwgrzybiczymi stosowanymi miejscowo, a także doustnie. Dodatkowo mniej cukru, więcej higieny i damy radę;)

Przechodzimy do chorób typowo dermatologicznych. Liszaj płaski jest chorobą autoimmunologiczną.  

Może przybierać trzy formy: nadżerkowy – to właśnie ten podejrzewam u Pani Ewy, kolczysto – grudkowy oraz przerostowa forma liszaja płaskiego. Wersja nadżerkowa często współistnieje z zapaleniem bakteryjnym (znowu: jak u Pani Ewy!). Zmiany związane z liszajem są jednocześnie swędzące i bolesne oraz mogą obejmować nie tylko srom, ale i wnętrze pochwy. Badanie we wziernikach bardzo często jest wręcz niemożliwe. Pozostałe dwie formy są rzadsze. W kolczysto – grudkowej na zrogowaciałej skórze występują swędzące grudki, a w przerostowej zmiany przypominają zmiany nowotworowe. Diagnoza liszaja jest o tyle istotna, że jej stwierdzenie związane jest ze zwiększonym prawdopodobieństwem wystąpienia innych chorób autoimmunologicznych. 

Liszaj twardzinowy (zanikowy) jest także chorobą zapalną z udziałem zarówno czynników autoimmunologicznych jak i genetycznych. 

Występuje najczęściej w wieku okołomenopauzalnym. Duża część pacjentek nie zgłasza żadnych dolegliwości. Zmiany zanikowe prowadzą do stopniowego zaniku warg sromowych i mogą powodować zmniejszenie wejścia do pochwy (ale nigdy nie zajmują pochwy). U innych występuje silny świąd skóry, który potrafi wybudzić ze snu nocnego. 

Leczenie liszaja (prostego i twardzinowego) nie zawsze kończy się sukcesem. 

Miejscowe stosowanie kortykosteroidów, emolientów i pozostałych leków działa na objawy, a nie przyczynę choroby, dlatego często dochodzi do nawrotów. Bardzo ważne są konkretne zalecenia dla pacjentek i konsekwencja w ich postępowaniu. Możliwa jest także laseroterapia, ale wyłącznie pod bacznym okiem specjalisty. Dodatkowo wystąpienie liszaja wiąże się ze zwiększonym prawdopodobieństwem wystąpienia raka kolczystokomórkowego, dlatego bardzo ważne są regularne kontrole lekarskie. 

Chorobą dermatologiczną która obejmuje srom jest także łuszczyca. 

Zmiany okolicy urogenitalnej nie mają jednak typowego obrazu jak te na skórze innych okolic ciała. Najczęściej objawiają się wystąpieniem gładkiej, niełuszczącej się zmiany o czerwonym / różowym kolorze. Z tego powodu często ta wersja choroby nazywana jest łuszczycą “odwróconą” i poza okolicami sromu i odbytu obejmuje także doły pachowe, przewody słuchowe zewnętrzne. Często zmiany występują już u małych bobasów, jednak ze względu na swój nietypowy dla łuszczycy obraz, diagnoza jest zazwyczaj znacznie opóźniona. Jest często uznawana za łojotokowe zapalenie skóry. Zmiany w nim występujące są bardziej podobne do “typowej” łuszczycy: rumieniowo – złuszczające się wykwity o łososiowym kolorze. Leczenie podobnie jak w przypadku liszaja jest bardzo złożone i wymaga opieki lekarza zajmującego się leczeniem dermatoz 

Istnieje wiele innych chorób dermatologicznych, które atakują nasze cipki, ale chciałam nakreślić Wam te najczęściej występujące. 

Dodatkowo może wystąpić VIN (vulvar intraepithelial neoplasia), którą omówię przy zmianach nowotworowych sromu. Jeśli macie jakieś pytania lub problemy związane ze zmianami na skórze, czy błonie śluzowej – piszcie, jeśli nie znalazłyście odpowiedzi w tym wpisie. A Pani Ewa już w tym tygodniu będzie miała wynik i będziemy dalej walczyć;)

Tagi:

Zostaw komentarz

🍪 Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.🍪