Skip links

Antykoncepcja – co powinnaś wiedzieć – prezerwatywa damska, plaster, implant, zastrzyk, kalendarzyk

Witam Was w ostatnim odcinku z serii “Antykoncepcja”. Bohaterami dzisiejszego odcinka będzie trochę zmarginalizowana Prezerwatywa Damska, popularny Plaster, skryty w sobie Implant, podstarzały Zastrzyk i wzbudzający skrajne emocje Kalendarzyk Małżeński. Powitajcie ich gromkimi brawami!

Kontynuując temat hormonalnych środków antykoncepcyjnych zaczniemy od plastrów antykoncepcyjnych, które podobnie jak tabletki zawierają dwie substancje czynne: estrogen i progestagen.

Jest to kolejna wygodna forma antykoncepcji dla wszystkich dziewczyn, które boją się, że zapomną o codziennej tabletce. Startujemy 1. dnia cyklu i zmieniamy plaster co 7 dni, robiąc po trzecim plastrze przerwę. Gdzie naklejamy? Na ramieniu, udzie, pośladku lub brzuchu. I nigdy w tym samym miejscu – przesuń następny plaster chociaż kilka centymetrów od miejsca ostatniego. W tej metodzie nie mamy niestety zbyt wielu możliwości zmian substancji i albo podpasują one Twojemu organizmowi albo nie i będzie trzeba zmienić plastry na coś innego. Producent uprzedza nas także, że jeśli masa naszego ciała jest wyższa niż 90kg, skuteczność plastra może być osłabiona. Nie jest to także metoda zalecana dla dziewczyn szczególnie aktywnych fizycznie. Gdy wylewasz siódme poty, bo trenujesz do triathlonu albo po prostu dużo się pocisz, brzegi plastra mogą się odklejać. Nie wygląda to zbyt estetycznie, a co gorsza niesie ryzyko odklejenia się całego plastra. Jak wszystkie metody, plaster ma zarówno swoje zwolenniczki jak i przeciwniczki – pamiętaj, wszystko zależy od tego, czy akurat Twojemu organizmowi “podpasuje”;)

A może zastrzyk co 3 miesiące? Na naszym rodzimym rynku dostępny jest preparat zawierający progestagen w formie iniekcji co 12 tygodni. 

Ze względu na swoją jednoskładnikowość może być stosowany w trakcie laktacji, już w kilka dni po porodzie. Kolejnym plusem jest także jego niska cena. Jeden zastrzyk kosztuje ok. 40-50 zł. Minusy? Niestety jest ich sporo. Poza typowymi “hormonalnymi” wahaniami jest to także zmniejszenie gęstości mineralnej kości, a także fakt, że od zaprzestania przyjmowania tej antykoncepcji czas do powrotu prawidłowej owulacji może wydłużyć się do 12 miesięcy. Słaba opcja, jeśli któregoś dnia obudzisz się i stwierdzisz, że już chcesz zostać mamą. Przyznam, że jest to bardzo rzadko wykorzystywana forma antykoncepcji i sama się z nią jeszcze nie spotkałam. Ale z drugiej strony istnieją gdzieś pewnie kobiety, które nie wyobrażają sobie przyjmowania innej.

Ok, ale jeśli zastrzyk co 3 miesiące to też za dużo do zapamiętania, metodą do rozważenia (poza wkładką wewnątrzmaciczną, o której mówiliśmy w drugim wpisie o antykoncepcji) jest implant podskórny. 

Zawiera on tylko progestagen, dlatego może być używany u kobiet karmiących piersią. Podobnie jak w przypadku wkładki musimy zainwestować większą sumę pieniędzy na początku, po czym zapominamy o wszystkim na 3 lata. Zakładamy go na ramieniu niedominującym na jego wewnętrznej stronie. Czy założenie boli? Malutko. Raczej więcej strachu niż bólu;)

Z metod hormonalnych wracamy do metod barierowych – prezerwatywa damska inaczej femidom…. 

Muszę powiedzieć, że mam co do niej dość skrajne odczucia. Ale odsunę je na chwilę na bok, żeby powiedzieć Wam o niej kilka rzeczy. Podobnie jak męska wykonana jest z lateksu – jest tylko o wiele szersza i zawiera dwa cienkie pierścienie. Jeden zakładamy głęboko do pochwy (podobnie jak krążek dopochwowy), a drugi zostaje na zewnątrz przy sromie i tutaj koniecznie trzeba pamiętać o pozostawieniu kilku centymetrów zapasu, żeby podczas wprowadzania penisa prezerwatywa nie zwinęła się. No właśnie… trudność w użytkowaniu to jedna z jej wad. Prawidłowo użytkowana ma wskaźnik Pearla na poziomie 3 (pamiętacie o wskaźniku? Jeśli nie to zapraszam do pierwszego wpisu na temat antykoncepcji), przy nieprawidłowym użytkowaniu wzrasta on do ponad 20. Kolejną wadą jest cena – wyższa niż męskiej (opakowanie 30 – 60 zł) i trudniejsza dostępność (na półce w drogerii raczej jej nie znajdziesz). 

Ok, ale żeby nie było, że jestem taka uprzedzona, poza funkcją antykoncepcyjną, ma także zalety. 

Chroni nas przed chorobami przenoszonymi drogą płciową, o których serię wpisów także już rozpoczęliśmy – zapraszam do przeczytania pierwszego z nich. Lateks rozpostarty w pochwie pomiędzy dwoma pierścieniami (zabrzmiało jak rozpostarty żagiel, ale nie mogłam się powstrzymać;) chroni naszą śluzówkę przed bezpośrednim kontaktem z penisem naszego wybranka i jego wydzielinami. Kolejnym plusem jest fakt, że takie prezerwatywy sprawdzają się u kobiet, które mają problem z suchością pochwy. Ale tutaj pada pytanie, czy warto ze względu na suchość tak się męczyć, skoro można użyć hypoalergicznego lubrykantu + prezerwatywy męskiej. Słyszałam także opinie od męskiej strony publiczności: Otóż fakt, że penis nie jest ściśnięty prezerwatywą, daje im więcej doznań (hmmm.. czy ocieranie się o lateks jest jednym z nich?) Wybaczcie za moją stronniczość – przyznaję, nigdy nie używałam prezerwatywy damskiej. Ale kill me – jaki jest sens jej istnienia? Jeśli macie swoje doświadczenia i jesteście innego zdania, proszę napiszcie koniecznie! Może przekonam się i zamówię zapas na cały rok.

Tam taratam ta tam!(bliżej nie określone fanfary) Nadszedł czas na tzw. kalendarzyk małżeński! 

Zacznę od uprzedzenia, że w zależności od źródeł jego wskaźnik Pearla wynosi od 3 do 40. Ta wielka rozpiętość wynika z tego, jak dokładnie go prowadzimy i czy umiemy odczytywać sygnały naszego ciała. Na czym oparte jest prowadzenie takiego kalendarzyka? Na cyklu miesiączkowym i obserwacji własnego ciała. Żeby lepiej zrozumieć o czym mówię zapraszam Was do wpisu o cyklu miesiączkowym. Podczas naturalnych metod regulacji poczęć stosujemy kilka metod: termiczną, obserwacji śluzu szyjkowego i objawowo – termiczną. 

Metoda termiczna polega na codziennym pomiarze temperatury ciała kobiety. 

Najlepiej robić to przed wstaniem z łóżka i dokonywać pomiaru w ustach, odbycie albo w pochwie – tylko nie na zmianę! I nie chodzi tutaj tylko o względy higieniczne, ale także o to, że pomiaru dokonujemy zawsze w tym samym miejscu, o tej samej godzinie (dopuszcza się +/-1h). Ważne jest także odnotowywanie dodatkowych sytuacji t.j. przeziębienie, złe samopoczucie, przyjmowane leki, alkohol lub zmiana godziny pomiaru, które mogą wpłynąć na wahania temperatury ciała. Metoda ta oparta jest na założeniu, że temperatura w pierwszych dniach cyklu jest niska, ulega podwyższeniu okołoowulacyjnie i utrzymuje się na podwyższonym poziomie w trakcie fazy lutealnej (wszystko zawarte w przedziale 36.6-37stC). Niepłodność poowulacyjna zaczyna się od 4.dnia podwyższonej temperatury. Kolejną z metod jest obserwacja śluzu szyjkowego (metoda Billingsów, rozwinięta przez Creightona) polegające na obserwacji śluzu i jego konsystencji. Śluz płodny jest rzadszy i bardziej przezroczysty oraz daje uczucie “mokrości”. Śluz niepłodny jest gęsty i białawy. Zazwyczaj jest go też mniej. Natomiast metoda objawowo – termiczna (inaczej metoda Rötzera) to połączenie obserwacji śluzu szyjkowego oraz pomiarów temperatury. 

Naturalne metody planowania rodziny wzbudzają wiele emocji, a nie jedna para słuchając na naukach przedmałżeńskich o śluzie szyjkowym wywracała oczami. 

Nie piszę o niej w kontekstach religijnych, chciałam jedynie, żebyście wiedziały, że metoda ta wymaga naprawdę ultradokładnych pomiarów i obserwacji. Trzeba być naprawdę uważnym i sumiennym. Każde odchylenie od zasady czy nie zapisanie danych, może skutkować tym, że czegoś nie dopilnujecie i wtedy cała antykoncepcja naturalna bierze w łeb, a Wy przykładacie się do powiększenia wskaźnika Pearla. Może jednak lepiej pomyśleć chociaż o prezerwatywie;) 

I tak dobrnęłyśmy do końca cyklu a antykoncepcji. Jeśli tylko macie jakieś pytania, komentarze lub całkiem odmienne zdanie i np. uwielbiacie prezerwatywy kobiece, dajcie znać;)

Zostaw komentarz

  1. Gdy w sypialni gaśnie światło.... — Wróżka Cipuszka - blog
    Permalink
  2. Q&A część 6 — Wróżka Cipuszka - blog
    Permalink
🍪 Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.🍪